Panowie, skoro wszyscy jesteśmy na rozjazdach, znaczy w pizdu daleko zawsze, nasza brydżowa tradycja powoli rdzewieje. Dlaczego nie możemy się umawiać na brydża przez neta? Nie jest to to samo, ale nadal można czasem pograć. Ktoś miałby chęć?

Zaproponuj sposób, bo ja szczerze przez neta jeszcze nie grałem, a czasem przyznam bez bicia mam chęć w karty pograć z wami.

kurnik.pl

Mają zrąbaną punktację której nie kminię, ale można grać i liczyć punkty ręcznie. W końcu to do gry dla nas a nie walka o ranking. Tylko trzeba wprowadzić bana na gg i skype i czaty nie czaty, nie można też wysyłać smsów i inna komunikacja też odpada. Trzeba tylko zrobić konto i można planować.

No to jeszcze kto chętny?